25 urodziny
Witajcie, nie dawno ukonczylem cwiercwiecze. Z tego powodu moja partnerka przygotowala mi nie lada prezent. Wracajac z pracy przypuszczalem, ze ma dla mnie jakas niespodzianke ale nie spodziewalem sie az takiej…
Po powrocie do domu, gdy otworzylem drzwi, zobaczylem ja siedzaca na kanapie w samej bieliznie. Wygladala bardzo seksownie wiec od razu poczulem pulsowanie w spodniach. Podeszla do mnie i powiedziala:
– Kochanie mam dla Ciebie niespodzianke – po czym nalozyla mi na oczy czarna opaske tak abym nic nie widzial. Wziela mnie za reke, wyprowadzila po schodach do naszej sypialni, sciagnela ze mnie wszystkie ubrania, zostawiajac jedynie opaske na oczach, po czym skula mnie kajdankami. Zrobila to jednak w taki sposób, ze miedzy moimi rekoma znalazl sie jeszcze slupek od barierki na schodach, wiec w zasadzie nie moglem sie ruszyc. nastepnie wlozyla mi knebel do ust i zapiela z tylu mojej glowy.
Gdy bylem unieruchomiony i zakneblowany, powiedziala do kogos
– Jest Wasz – po czym uslyszalem, ze schodzi po schodach.
Sekunde potem poczulem dosc mocne uderzenie pejczem w posladek, chwile potem kolejne dwa i jeszcze nastepne. Po biciu ktos mocno chwycil mnie za biodra i przesunal tak, ze prawym ramieniem opieralem sie o barierke, do której jednoczesnie bylem przypiety. Osoba, która to zrobila miala mocny, zdecydowany uchwyt, wiec przypuszczalem, ze byl to facet. Po chwili dostalem w dupe kolejnego klapsa, tym razem reka, a jednoczesnie jakis meski, niski glos powiedzial mi do ucha:
– Jestes teraz nasza kurwa. Zaraz zdejme Ci knebel, ale Ty nie powiesz ani slowa. Masz byc posluszny, inaczej bedziesz surowo karany, zrozumiano?! – To ostatnie slowo mocno krzyknal, tak ze az zabolalo mnie w uchu. Poslusznie kiwnalem glowa. Facet zdjal ze mnie knebel, a ja w momencie poczulem jak cos innego pakuje mi sie w usta. Byl to wielki twardy kutas. Przypuszczam, ze nalezal do d**giego faceta, gdyz ten chyba nie zdazyl by tak szybko zapakowac go w moje usta. Kutas byl na prawde duzy, a jego wlasciciel zupelnie nie delikatny, wepchnal go calego, az po same moje migdalki, mocno chwycil mnie z tylu glowy i trzymal w takiej pozycji kilka sekund. Zaczalem sie krztusic, slina zaczela wyplywac mi przez zeby, wiec sila rzeczy staralem sie wypluc jego kutasa, aby móc na chwile odetchnac. On zobaczyl co sie dzieje, wyciagnal swojego twardego, zylastego kutasa po czym dostalem mocno w twarz.
– To jest pierwsza kara za nie subordynacje, nastepne beda bardziej bolesne – powiedzial, po czym ponownie wsadzil swojego kutasa do moich ust. Na szczescie nie trzymal mnie juz tak mocno za glowa wiec zaczalem powolutku mu go obrabiac. Ssalem go delikatnie, powoli posuwalem ustami po calej jego dlugosci, upajalem sie kazda nabrzmiala zyla na jego czlonku, ach uwielbiam to… Po chwili on lekko przesunal sie, tak aby jego fiutek wchodzil do moich ust pod lekkim katem, a wtedy z d**giego boku, d**gi z moich panów wlozyl swojego czlonka. Mimo ze ten byl mniejszy, to ledwo miescily sie w moich ustach. Zaczalem wiec piescic je delikatnie jezyczkiem. Majac dwa huje w ustach, niespodziewanie ktos rozchylil mi posladki i splunal dwukrotnie na moja dziurke. Nie sadzilem, ze jest z nimi ktos trzeci… Po chwili poczulem paluszek w dupie. W tym samym momencie, panowie z przodu musieli zauwazyc, ze jestem bardzo zaskoczony, bo nie zajmowalem sie ich czlonkami tak jak powinienem, gdyz dostalem od jednego z nich pejczem w plecy, a d**gi mocno zacisnal rece na mojej glowie i docisnal ja do tych dwóch smakowitych kutasków. Zupelnie nie wiedzialem jak sie zachowac. Jeszcze w takiej sytuacji nie bylem. Czulem jednak niesamowite podniecenie, wiedzialem, ze i mój fiutek twardo stoi, nabrzmialy i pulsujacy. Obrabialem wiec ponownie oba kutasy, przez jeszcze chwile mialem je oba w ustach, po czym zaczalem sie zajmowac nimi kolejno, to jednym to d**gim. W momencie gdy ssalem tego mniejszego, poczulem jak cos twardego wchodzi mi w tyleczek. Tak wiec po krótkiej palcówce, trzeci z panów wypelnil mój kolejny otworek. Wszedl szybko, gwaltownie, odbyt zabolal bardzo, nie moglem jednak nawet pisnac gdyz mialem w ustach d**giego kutaska, a trzeci czekal na swoja kolejke. Ja z rozkoszy pomieszanej z bólem i zaskoczeniem, juz calkowicie stracilem jakiekolwiek rozeznanie w sytuacji, i pozwolilem trzem kutasom aby robili co chcieli. Podczas gdy ten z tylu coraz mocniej i szybciej posuwal mój otworek, dwaj z przodu na zmiane wpychali mi swoje kutasy gleboko w usta. Wspaniale uczucie, nigdy nie przypuszczalem, ze oddanie sie kilku facetom na raz moze byc az tak przyjemne. Po chwili wszystkie moje dziurki staly sie puste, a gosc, który jeszcze przed chwila posuwal moja dupke odpial mi kajdanki z prawej reki. Jednak tylko na chwile, gdyz chcial tylko odpiac mnie od barierki, a rece skul mi na plecach, po czym kazal mi sie polozyc na podlodze i otworzyc usta. Poslusznie wykonalem polecenie. Lezalem tak kilka sekund, po czym poczulem przyjemne cieplo na twarzy. Jeden z nich wlasnie sie spuscil. Nie wiele spermy jednak trafilo do mych ust, zaledwie kilka kropel, reszta wyladowala na policzkach, dlatego lapczywie próbowalem jezykiem zlizac tyle ile siegne. Chwilke pózniej poczulem jak d**gi z nich spuszcza sie tak, ze jego goraca sperma laduje na moim czole i czesciowo na opasce na oczy. Gdy tez jeszcze strzepywal ostatnie krople, poczulem wytrysk trzeciego. Ten jednak zalal caly mój brzuch i tors. Gdy juz bylo po wszystkim, panowie kolejno wlozyli swoje kutaski to mych ust, kazali mi je dokladnie wyczyscic po czym odeszli mówiac:
– Na nas juz czas.
Zostalem taki, caly w spermie, lezac na podlodze zakuty w kajdanki i z zaslonietymi oczami. Gdy oddawalem sie wspomnieniom rozkoszy, która wlasnie przezylem, poczulem usta na swoim kutasie. Rzecz jasna moja Pani takze nie zapomniala o mnie. Nie musiala sie jednak dlugo meczyc. Bylem wciaz mocno podniecony, a mój kutas tak nabrzmialy, ze zaledwie po kilku jej ruchach wypelnilem cale jej usta swoim plynem. Gdy ona polknela wszystko, dokladnie wylizala mojego kutaska. Nastepnie zaczela zlizywac z mojego ciala sperme, która zostawili na mnie trzej panowie. Gdy jej usta byly pelne spermy obcych, nie polknela jej tak jak mojej, lecz lekko rozchylila reka moje usta i przelala mi cala zawartosc. Lapczywie i zachlannie przyjalem ten cudowny bialy plyn. Gdy polknalem wszystko, pocalowala mnie namietnie i powiedziala:
– Wszystkiego najlepszego ‘staruszku’.
Tak urodziny, obchodzic chcialbym zawsze 😉