SUKE WYNAJME 1
SUKE WYNAJME -1
/cz.1/
Nie kazdy lubi tego rodzaju seks, oparty na podstawach sado-maso. Ja bedac wlasnoscia Mojej Pani, Madame Jowity, rzadko jestem oddawana do tego rodzaju seksu. Jak juz to Pani niezwykle ostroznie podchodzi do wynajmowania mnie innym na takie zabawy. Jako wyszkolona suczka potrafie uczestniczyc w tego rodzaju seksie. Jestem wytrzymala na ból i mam doskonale zalety masochistki. Lecz, takze jak Moja Pani, nie przepadam za tym. Jako suczka Madame Jowity i jej calkowita wlasnosc jestem nauczona absolutnego posluszenstwa we wszystkim. Niezaleznie, co Madam poleci. Wiem doskonale, ze nie zostane skrzywdzona w jakikolwiek sposób.
Pewnego dnia, na poczatku sierpnia 2014, siedzialam na podlodze przy lewym udzie Mojej Pani, siedzacej na fotelu. Oparlam glowe na jej bialym duzym udzie, zalewajac go kaskada czarnych, lsniacych loków. Mruczalam cicho, rozkosznie czujac w brzuszku cieplo przed chwila co wypitego mleka z wymion Pani. Spod przymknietych dlugimi rzesami, ladnych oczu, mój wzrok bladzil to na olbrzymie, teraz juz puste balony wymion Pani, to na poteznego, zylastego, lysego, jak zawsze sterczacego JEJ kutasa. Mruczalam cicho, czujac jeszcze pulsowanie cipodupy po niedawnym ruchaniu tym kutasem. Czulam jak powoli z mojej dupci wydostaje sie sperma Pani. Rozkosz. Moja Pani, lekko odchylona na oparcie fotela, patrzyla na mnie cudownymi oczami. W jej wzroku widzialam swego rodzaju milosc Pani do swojej wlasnosci oraz pewnosc tego, ze Jej suczka nigdy jej nie zawiedzie, w zadnej sytuacji. Jej dlon powedrowala na moje czarne loki, mierzwiac je a potem glaszczac buzie. Pani, jak zawsze po karmieniu swojej suczki, przezywala jeszcze raz to karmienie czujac szczypanie i pulsowanie wielkich, grubych dójek a takze pulsowanie poteznej glowy kutasa po niedawnym obciaganiu go przez suczke.
– Mariolko, suczko moja. – Odezwala sie cicho.
Podnioslam natychmiast glowe, czujna jak zawsze, patrzac wzrokiem suczego oddania.
– Tak Pani, Twoja suczka slucha pilnie. – Powiedzialam cicho.
– Mariolko, suczko moja. – Powtórzyla Pani – Postanowilam, ze co jakis czas, w okresie od teraz do naszego ponownego wyjazdu, bede wynajmowac ciebie róznym ludziom na sesje BDSM. Juz dawno tego nie doswiadczalas. Zauwazylam, ze jestes ostatnio bardzo podniecona. Wiem, ze nie przepadasz za tego typu seksem, a z d**giej strony dobrze wiem ze uwielbiasz wprost BDSM medyczny. Nie bedzie to za czesto bo musisz byc sprawna do obslugi naszych stalych partnerów z kregów zamknietych grup. Dlatego zalozylam i dalam ogloszenia o tobie na kilku portalach jak: kurwe.pl; www.sadomania.pl ; www.missabra.com ; www.backpage.com. O www.odloty.pl nie wspomne. Szczególnie licze na sadomanie i backpage. Gdy mnie nie bedzie to ty bedziesz odbierac telefony. Potem bedziesz mnie informowac a ja podejme stosowna decyzje. Tak zadecydowalam. – oznajmila Moja Pani.
Nie moja jest sprawa rozwazac Jej decyzje. Moja sprawa jest realizacja tych postanowien.
– Tak, Pani, suczka jest grzeczna i wykona wszystko co Pani kaze. – odpowiedzialam cicho, czujac gesia skórke na pólnagim ciele pod bielizna. Pani to zauwazyla.
– Alez Mariolko, nie bój sie. Wiesz, ze nie pozwole ciebie skrzywdzic nikomu. W watpliwych sytuacjach bedzie ci towarzyszyl Juri, twój body gard. To bedzie mój warunek. – powiedziala Pani calujac mnie w policzek.
Tak, Juri jest moim osobistym body gardem danym mi przez Pania. A co?! W koncu jestem suczka ekskluzywna a wiec bardzo cenna. Nic nie odpowiedzialam. Przyjelam to do wiadomosci jak powinna zrobic grzeczna suczka. Uspokoilam sie calkiem. Potem byl wspanialy seks z Moja Pania, jak zawsze. I to wiele razy. Bo Moja Pani moze to robic prawie ciagle, gdy jestem przy niej.
Tydzien niecaly potem zaczelo sie. Dzwonily telefony. Jak zawsze byly rózne. Jedni wypytywali sie inni naciagali na seks telefon. Pani odrzucala wielu lub sami uciekali jak Pani prosila o pewne szczególy. Przede wszystkim stawiala im warunki bezpieczenstwa, czystosci, dyskrecji no i ograniczala czasowo spotkania, gdyz chciala miec swoja wlasnosc przy sobie na czas. Przynajmniej raz w tygodniu bylam na jakiejs sesji bdsm. Nie bede tu opisywala wszystkich. Ogranicze sie to kilku ciekawszych moze.
– Tak, tak, Mariolka jest grzeczna suczka. Oczywiscie zadbana bardzo. Bardzo wytrzymala. Cialo calkiem bezwlose. Biale, jedrne. Dupa duza. Otwór? Otwór bardzo elastyczny. Pojemnosci? Odbytnica 4 litry, lewatywa 7 litrów normalnie 9 maksymalnie, worek 2,5 litra. Maly 7cm. Nie, nie staje. Cycki miseczka FF. Stopa 44 damski. Dobrze, zgadzam sie. Suczka bedzie miala ogolona glowe na lyso. Nie na ogolenie brwi nie wyrazam zgody. Tak bedzie swiezo wydepilowana na ciele. Tak, dobrze prosze dzwonic. – powiedziala Pani wylaczajac telefon i spogladajac na mnie. Instynktownie poczulam, ze znowu cos sie szykuje. Byly jeszcze jakies telefony ale Pani mówila, ze suczka ma zajete terminy w tym tygodniu i prosila o kontakt na przyszly tydzien. Niektórzy nawet rezerwowali sobie dzien. Pani zapisywala w moim terminarzyku.
Na d**gi dzien zadzwonil rano telefon.
-Tak, tak dobrze. Doskonale. Jutro na 8 godzine. Tak bedzie na pewno. Dobrze bez lewatywy glebokiej, tylko wstepnej, sama banka i esica. Tylko prosze odwiezc suczke, gdzie mówilam o podanej godzinie. Owszem jak sie spodoba to zapraszam. – powiedziala Pani do telefonu.
– No Mariolko, jutro rano pojedziemy. Pewna Pani chce ciebie wynajac na sesje bdsm. Seks medyczny jak lubisz. Powiedziala, ze ma wszystko co potrzeba, ma specjalny gabinet. Bedzie razem z asystentka. Masz byc grzeczna, zachowywac sie pokornie, nie okazywac niecheci w zadnym momencie i wykazywac pelne zaangazowanie w sesje. – mówila Pani podnoszac mi glowe w góre za brode i patrzac prosto w oczy. Jak zawsze, gdy cos waznego mi nakazywala.
– Tak, Pani, suczka jest grzeczna i wykona wszystko co Pani mówi jak najlepiej. – odparlam wyraznie. W dalszej czesci dnia juz nie bylo duzo seksu z Pania. Dala mi odpoczac. Pozwalala mi dluzej i czesciej przesiadywac u niej na udach i tulic sie skomlac o pieszczoty. Co lubie niesamowicie.
/SEKS MEDYCZNY/
Wstalysmy bardzo wczesnie. W lazience Pani zdjela mi maly pas cnoty z narzadów, który nosze calymi dniami, od wielu juz lat, z malymi przerwami wyjatkowymi. To za moje gapiostwo i niesfornosc no i nadpobudliwosc seksualna. Bylam i jestem nadal wiecznie pobudzona seksualnie. Caly czas czuje pod brzuszkiem ucisk a w kroczu jakbym miala opuchniete narzady. Otworek dupocipki nieustannie pulsuje a dupka wypina sie mocno. Kiedys Pani zakazala mi dotykac swoich narzadów. Robie siku na siedzaco. Mycie mojego krocza i narzadów wykonuje zawsze Pani. Jak jej nie ma a musze je wymyc to moge jedynie oplukac woda. Tylko tak, aby nie dostac orgazmu. Kazdy orgazm, który mam bez zezwolenia Pani musze jej zglaszac. Kiedys, dawno, siedzac na podlodze zagapilam sie i bezwiednie moja dlon powedrowala pod brzuszek. Pani natychmiast to zauwazyla. Bardzo sie rozgniewala. Zaprowadzila mnie do pokoju seksu, gdzie jest kat do wymierzania kar. Ukarala mnie bolesnie. Dostalam 30 uderzen rózga ratanowa po pupie, 20 uderzen skórzana pa