AEROBIC

AEROBIC

Piecdziesiat siedem kilogramów. Tyle wskazala moja waga lazienkowa. Stwierdzilam, ze powinnam cos z tym jak najszybciej zrobic, tym bardziej, ze lato bylo juz tuz tuz. Nie zamierzalam nosic latem workowatych, kryjacych okraglosci ubran. Mialam w koncu osiemnascie lat, a przez jakies dodatkowe kilogramy moglam sobie zatruc zycie – zarówno w szkole jak i poza nia. Zaczelam interesowac sie wszelkimi metodami odchudzania. Oczywiscie zadne glodówki nie wchodzily w rachube, bo za bardzo lubie jesc. Pozostal wiec czynny sport. Jednak silownia nie do konca mi odpowiadala.
Zaprosilam do siebie kumpele, by doradzila mi cos na mój „problem”. Kamila uswiadomila mi, ze dwiescie metrów od mojego mieszkania odbywaja sie zajecia z areobic’u, na które ona sama chodzi. Prowadzi je mloda dwudziestoletnia nauczycielka wychowania fizycznego, a na matach cwiczy przecietnie pietnascie kobiet. Atmosfera w czasie zajec jest rewelacyjna, zadnej rywalizacji i tym podobnych glupot. Ta mloda instruktorka spodobala mi sie od samego poczatku. Wprowadzala zawsze taki harmonijny i blogi nastrój, ze wydawalo mi sie, ze ona zna dokladnie budowe ciala kazdej z cwiczacych tam dziewczyn. I tak na przyklad podchodzila do którejs z nich i mówila o jej slabym napieciu miesni posladków albo klatki piersiowej! To bylo o tyle zadziwiajace, ze czasem przez luzny T-shirt raczej ciezko dostrzec wlasnie te partie miesni ?. Jakby tego nie oceniac, spodobalo mi sie przede wszystkim to, ze instruktorka dawala kazdej dziewczynie indywidualne wskazówki tak samo jak to robi osobisty trener. A poza tym bardzo chcialam poznac ta niesamowicie wysportowana i piekna kobiete prowadzaca nasze treningi.
W najblizsza srode mialy odbyc sie kolejne zajecia. Kolo siedemnastej bylam juz gotowa do wyjscia. Zabralam jeszcze niegazowana wode i wyszlam. Pani Ala, instruktorka i trenerka w jednym byla jak zwykle rzeczowa i dokladna w swych dzialaniach.
Areobic byl bardzo wyczerpujacy. Nie wiedzialam, ze wyjde z niego prawie skonana, ale wedlug Ali, tak wlasnie powinny wygladac zajecia. Po zajeciach, kiedy wszystkie dziewczyny zdazyly juz wyjsc, a ja jeszcze guzdralam sie w szatni, Ala podeszla do mnie i spytala czy nie chcialabym jeszcze zostac chwile na indywidualne zajecia. Nie bardzo wiedzialam o co jej chodzi, ale zgodzilam sie, pomimo dosc duzego zmeczenia. „Zobaczymy teraz dokladnie, jak tam wycwiczyly sie twoje miesnie” – powiedziala z lekkim usmiechem na ustach. W sumie to nawet ucieszyla mnie ta propozycja, bo czulam, ze ta lekcja bedzie jakas wyjatkowa.
Weszlysmy do Sali. Najpierw wykonalysmy kilka rozgrzewkowych cwiczen, a potem nastapila faza cwiczen bardziej wymagajacych. Cwiczylysmy tak okolo dwudziestu minut, po czym Ala podeszla do mnie i zaczela delikatnie dotykac moich bioder. Robila to tak, jakby chciala sprawdzic stan miesni i kosci w kazdym miejscu na moim ciele. Nie wiem czemu,ale poczulam nagle, jak w moich majteczkach robi sie mokro, a ja czuje sie coraz bardziej podniecona. Ala wyczula to i postanowila to wykorzystac…. Stanela za mna i spokojnymi ruchami zaczela masowac mój brzuch. Juz po chwili jej rece znalazly sie pod moja koszulka. Dotykala wszystkich miejsc, wodzila paluszkami wokól mojego pepka, masowala podbrzusze, az w koncu jej rece znalazly sie na moich kraglych i nabrzmialych z podniecenia piersiach.
Bardzo sprawnie i intensywnie zaczela masowac swoimi palcami moje sterczace brodawki, ugniatajac jednoczesnie moje piersi. Bylam tak sparalizowana z podniecenia, szoku i rozkoszy jednoczesnie, ze nie moglam sie nawet poruszyc. Widzac to, Ala zdjela ze mnie koszulke i ponownie zaczela piescic od tylu moje piersi, by za chwile zdecydowanym ruchem zdjac ze mnie sportowe spodenki i zaczac masowac moja cipke. Wszystko to robila nie wypowiadajac ani jednego slowa, a ja wciaz stalam jak zaczarowana totalna niemoca. Po chwili jednak z moich ust powoli zaczely wydobywac sie stlumione jeki. Nie moglam sie juz dluzej powstrzymac, tym bardziej, ze jej delikatny palec zaczal krazyc po mojej lechtaczce. Moja wrazliwa kuleczke Ala uciskala w taki sposób, jakby dokladnie wiedziala z jaka sila i w którym miejscu trzeba to robic. Jej palec zaczal powoli wedrowac coraz nizej. Slizgal sie po mojej mokrej z podniecenia pochwie z góry na dól, by nagle zanurzyc sie calkiem w rozpalonej do granic cipce. Za chwile juz dwa paluszki penetrowaly moje najskrytsze zakamarki. Najpierw powoli, by nagle przyspieszyc, a juz po chwili rzucic mna w spazmatycznych odruchach niekonczacego sie orgazmu. Zaczelam krzyczec i wic sie na macie jak oszalala, ale Ala nie zamierzala jeszcze konczyc swojego „treningu”. Nagle poczulam d**ga dlon, która delikatnym ruchem zsunela sie z mojej piersi i wyladowala w okolicy mojej brazowej dziurki. Po krótkim powierzchownym masazu mojego odbytu jej palce powedrowaly w kierunku ociekajacej sokami i pulsujacej jeszcze resztkami orgazmu cipki by zamoczyc sie tam, a nastepnie znów powrócic do d**giej dziurki. Po kilku sekundach poczulam jak jej palec delikatnie wsuwa sie do mojej pupci. Jeknelam tylko glosno i poddalam sie jej calkowicie. Po tych wstepnych penetracjach, pokierowala moim cialem w taki sposób, ze juz po chwili podparta bylam plecami o sciane, stojac na glowie i podpierajac sie rekami. Moje nogi poslusznie zrobily szpagat, a Ala przyssala sie swoimi ustami do mojej cipki. Zaczela lizac ja delikatnie coraz czesciej skupiajac sie na moim nabrzmialym i mocno zaczerwienionym „guziczku” rozkoszy. Drgawki przeszywaly moje cialo na przemian z wydawanymi jekami i westchnieniami. Zatrzymala sie na chwile, tylko po to, aby szybko pozbawic swoje piekne cialo sportowego stroju. I juz po chwili lezalam na plecach z rozlozonymi nogami i lizalam jej cipke, która zblizyla do mych ust klekajac nade mna w pozycji 69. Ona odwzajemniala to w sposób nie do opisania, wkladajac palca raz do mojej szparki, a innym razem do pupy lizac przy tym moja lechtaczke. Juz po chwili nasze ruchy zsynchronizowalay sie i brnelysmy w jednym, harmonicznym tempie w strone nadchodzacego orgazmu. To nie byl jeden orgazm, po nim przyszedl d**gi i kolejny…
Nawet nie zorientowalam sie kiedy zmienialysmy pozycje. Bylo icch przynajmniej kilka, a ja znajdowalam sie w kazdej z nich w takim transie, ze nie dochodzily do mnie zadne bodzce z zewnatrz. Jedyna co mialam za kazdym razem przed oczami, to boskie cialo Ali, które chcialam zawladnac na zawsze, tak samo jak ona zawladnela moim.
Gdy nasze ruchy zaczely robic sie coraz wolniejsze, a my zaczynalysmy zblizac sie ku finalowi, Ala oznajmila mi, ze tak naprawde to jeszcze nigdy nie robila tego z d**ga dziewczyna i jak tylko sie zgodze, to moge zostawac po kazdych zajeciach, jesli bede tylko miala na to ochote. Ucieszylo mnie to bardziej, niz moglo jej sie zdawac. I tak od pewnego czasu stalam sie namietna zwolenniczka „aerobic-u”. A odchudzanie? Same najlepiej wiecie, ze sex jest najlepszym sposobem na utrzymanie pieknej sylwetki i nienagannej figury 😉

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir