Ben Esra telefonda seni bosaltmami ister misin?
Telefon Numaram: 00237 8000 92 32
Wspomnienie …
Historia tu opowiedziana jest prawdziwa, otworzyla mi drzwi do seksu o niespotykanej intensywnosci i barwie.
Otrzymalam oferte pracy w knajpie bo trudno nazwac inaczej to miejsce chociaz miala to byc restauracja ale z racji stalych bywalców moim zdaniem niezbyt wysokich lotów. Praca dotyczyla wlasciwie wszystkiego co bylo akurat potrzebne, tym razem szefowa kiwnela na nas, we dwie przecieralysmy szklanki za barem i kolezanka wyszla na zaplecze po minucie wrócila mówiac ze szefowa chce abym to ja posprzatala lazienki dla gosci. Uprzatniecie lazienek pan poszlo mi sprawnie w d**giej lazience dla panów w zasadzie tez gdyby nie jeden szczegól, gdy juz skonczylam i mialam wyjsc wszedl klient fakt ze znalam go z widzenia jak dla mnie to przychodzil tu od zawsze tzn od kiedy pracowalam.
Zlapal mnie za nadgarstek i przyciagnal do siebie ale tak ze stanal za mna z tylu wlozyl mi reke pod bluzke i sciskal moje cycki a najbardziej sutki patrzac na nasze odbicie w lustrze,
nie protestowalam, po raz bylam w szoku a po dwa zanim ogarnelam sytuacje podniecil mnie i ten widok i facet, starszy po piecdziesiatce ale wysportowany i nadal przystojny a najgorsze ze uzywal dobrych perfum co na mnie zawsze dziala.
On tez wiedzial ze juz moze ze mna zrobic wszystko.
Wolna reka podciagnelam bluzke zeby wiedzial ze nie bede protestowac a on przekrecil w glównych drzwiach klucz ( a nie powinno go tam byc, tylko w kabinach przeciez ).
Przycisnal mnie do blatu tak ze polozylam sie praktycznie na umywalce jednoczesnie kopnieciem rozsuwajac moje nogi, podniósl moja spódniczke która i tak nie byla przeciez dluga, zerwal majtki nie zwracajac uwagi na to ze je zniszczy, jego kutas wchodzil we mnie gleboko az tracilam oddech, trwalo nie wiem ile ale orgazm mialam niemal natychmiast odlecialam nawet nie pamietam kiedy odwrócil mnie i za wlosy sprowadzil na kolana wkladajac kutasa mi w gardlo zeby tam skonczyc, pierwszy raz polknelam sperme iii podobalo mi sie zalowalam ze to tak krótko trwalo.
Podniósl mnie za wlosy znowu do góry, teraz pozwolil mi stanac swobodnie wlozyl mi palce do cipki nabral stamtad zapachu i wyszedl.
Najdziwniejsze bylo to ze nie zamienilismy ani slowa tylko taki zwierzecy szybki seks.
Taaak ale szybko doprowadzilam sie do ladu i dziwnie sie czulam w krótkiej spódniczce a bez majtek przez reszte zmiany, wrócilam do pracy w kuchni, obawialam sie ze przez ta historie beda klopoty ze za dlugo mnie nie bylo ale nic takiego sie nie wydarzylo.
Katem oka widzialam jak mezczyzna który mnie dopiero przelecial placi rachunek wymieniajac uwagi z szefowa i wychodzi. Nie byl to koniec naszej znajomosci tak dziwnie zawartej a zaledwie poczatek.
Kilka dni pózniej przed rozpoczeciem zmiany szefowa poprosila mnie do siebie, przestraszylam sie czy cos nie przeskrobalam ale okazalo sie ze mój *znajomy* rozmawial z nia na mój temat i zaproponowal ze jezeli sie zgodze to moge przychodzic w wolnym czasie do jego mieszkania sprzatac i najlepiej zebym zaczela od nastepnego dnia od naszej rozmowy.
Cóz wiedzialam co kryje sie pod tym tekstem i nawet ciekawilo mnie czy szefowa wie jak jej staly klient znajduje *sprzataczki* zwlaszcza ze widac bylo ze ona tez go lubi.
Po tym numerku dlugo sie nie zastanawialam czy isc, podany adres okazal sie domem w dobrej dzielnicy niedaleko od mojego miejsca pracy.
Nogi mi sie z lekka uginaly bo nie mialam pojecia co tym razem bedzie, moze akurat to tylko …sprzatanie.
Otworzyl mi po krótkiej chwili, wzial za reke i zaprowadzil do salonu, nic nie mówilam jakos tak czulam ze bedzie lepiej dla mnie,
ale tym razem powiedzial do mnie:
– Mozesz wyjsc, jak nie jestes pewna czy chcesz mi sluzyc i nic sie wiecej nie zdarzy- rozumiesz?
-Rozumiem, nie chce wychodzic.
-W takim razie rozbiore cie, dobrze?
Skinelam glowa tylko, nie mialam juz odwagi popatrzec mu w oczy, po prostu przechodzil mnie wtedy dreszcz.
Rozpial moja bluzke zsunal ja ze mnie to samo spotkalo stanik przy czym uslyszalam ze tej czesci garderoby nie chce u mnie nigdy wiecej widziec, kiwnelam glowa i z zaskoczenia dostalam z liscia w twarz wraz ze stwierdzeniem ze mam patrzec mu w oczy jak mówi do mnie.
Pomyslalam ze jeszcze nie raz dostane w pysk bo uporczywie nawet jak nie chce spuszczam glowe – niestety, niesmialosc to widocznie w tym przypadku wada, dopiero duzo pózniej zrozumialam ze i tak bym dostala tylko powód byl by odwrotny za zbytnia smialosc.
Spódniczke tylko rozpial sama spadla, a majtki znowu mi zniszczyl tylko tym razem rozcial nozykiem który jakos mial blisko pod reka i tez zwrócil uwage zebym wiecej ich na spotkania z nim nie zakladala.
Nakazal trzymac mi rece z tylu za soba i obrócic sie w okól wlasnej osi, ogladal mnie jak lalke na wystawie pogladzil to po piersiach to po posladkach.
Rozkazal podejsc do sofy uleknac na niej bokiem i przez oparcie nachylic sie do podlogi, jednak rece sam wzial i mi je zalozyl na plecy, w dalszym ciagu mnie ogladal wkladajac palce do mojej mokrej cipki i do dupki tez.
Bawil sie moimi sutkami sciskajac je i ciagnac co mnie bolalo ale i podniecalo bardzo, dolozyl klapsy z otwartej dloni, przerywal co chwile zanurzajac palce w cipce. Rozsunal jeszcze troche moje nogi i uderzal po cipce niby tylko dlonia ale na tyle konkretnie ze lezki zakrecily mi sie w oczach co nie zmienialo faktu ze bylam podniecona tak bardzo az mnie trzeslo.
Za wlosy sciagnal mnie na podloge usiadl na kanapie wyjal swojego kutasa ze spodni i wlozyl mi go do ust a wlasciwe do gardla az brakowalo mi tchu, az sie dlawilam a slina ciekla mi po brodzie i cyckach.
Gdy uznal ze mu wystarczy odwrócil mnie do siebie tylem i kazal usiasc na nim, nabic sie na niego, ale mala niespodzianka nie o cipke mu chodzilo, poplakalam sie z bólu byl to pierwszy mój raz kiedy poczulam kutasa w dupie, nigdy nawet sie nie zastanawialam nad tematem a teraz mialam go w sobie i usilowalam jednak dostosowac sie do sytuacji w zasadzie nie mialam wyjscia bo On trzymal mnie za nadgarstki tak mocno, ze nie moglam sie poruszyc a nogi mialam rozsuniete przez Niego na tyle ze mnie unieruchomil, przez moment mnie uspokajal co poskutkowalo a moze bardziej stwierdzenie ze jak wyjdzie to bedzie powtarzal do skutku.
Poruszal sie rytmicznie nakazujac mi piescic cipke co zakonczylo sie niezwykle intensywnym moim orgazmem.
Wiedzialam ze jest zadowolony jak skonczyl, podniósl mnie pocalowal w szyje usmiechnal sie trzepnal w tylek i powiedzial ze to dobry poczatek i czeka nas wiele ciekawych rzeczy jeszcze.
Tak rzeczywiscie to co sie potem wydarzalo juz nie bylo tak lajtowe jak te pierwsze spotkania ale i tak chcialam tylko wiecej. Drzwi które wtedy z Nim otwarlam juz nie potrafie zamknac.